a
To był maj pachniała Saska Kępa
a
Szalonym zielonym bzem
F
To był maj gotowa była sukienka
a
I noc stawała się dniem
E
Już zapisani byliśmy w urzędzie
a
Białe koszule na sznurze schły
F a
Nie wiedziałam co ze mną będzie
D7 G d7 G G7
Gdy tamtą dziewczynę pod rękę ujrzałam z nim
C
Małgośka mówili mi
a C G
On nie wart jednej łzy, on nie jest wart jednej łzy
a
Małgośka wróżą z kart
F
On nie jest grosza wart
a D7
Ach weź go czart, weź go czart
C
Małgośka tańcz i pij
a C G
A z niego kpij, sobie kpij
a
Jak wróci powiedz nie
F
Niech zginie gdzieś na dnie
a D7 a
Ej, głupia ty, głupia ty, głupia ty.
a
Jesień juz, juz pachną chwasty w sadach
a
I pachnie zielony dym
F
Jesień juz, gdy zajrzę do sąsiada
a
Pytają mnie czy jestem z nim
E
Widziałam biały ślub idą święta
a
Nie słyszałam z daleka słów
F a
Może rosną im juz pisklęta
D7 G d7 G G7
A suknia tej młodej uszyta jest z moich snów