Intro: F#m A E Hm
F#m A E Hm
Eviva l'arte! Człowiek zginąć musi
F#m A E Hm
Cóż, kto pieniędzy nie ma, jest pariasem
F#m A E Hm
Nędza porywa za gardło i dusi
F#m A E Hm
Zginąć, to zginąć, jak pies, a tymczasem
F#m A E Hm
Eviva l'arte! Niechaj pasie brzuchy
F#m A E Hm
Nędzny filistrów naród! My artyści,
F#m A E Hm
My, którym często na chleb braknie suchy,
F#m A E
My, do jesiennych tak podobni liści,
D F#m A E
Choć życie nasze splunięcia niewarte
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
I tak wykrzykniem, gdy wszystko nic warte
D F#m A E F#m
Eviva l'arte! Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E Hm
Eviva l'arte! Duma naszym bogiem,
F#m A E Bm
Sława nam słońcem, nam, królom bez ziemi!
F#m A E Hm
Możemy z głodu skonać gdzieś pod progiem,
F#m A E Hm
Ale jak orły z skrzydły złamanemi
F#m A E Hm
Eviva l'arte! W piersiach naszych płoną
F#m A E Hm
Ognie przez Boga samego włożone
F#m A E Hm
Więc patrzym na tłum z głową podniesioną,
F#m A E
Laurów za złotą nie damy koronę
D F#m A E
Choć życie nasze splunięcia niewarte
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
I tak wykrzykniem, gdy wszystko nic warte
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
Więc naprzód! Cóż jest prócz sławy, co warte?
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
I tak wykrzykniem, gdy wszystko nic warte
D F#m A E D F#m
Eviva l'arte! Eviva l'art----e!
A E D F#m A E D F#m
Eviva l'art---e! Eviva l'art---e!
A E D F#m A E
Eviva l'art---e!
D F#m A E
Choć życie nasze splunięcia niewarte
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
I tak wykrzykniem, gdy wszystko nic warte
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
Więc naprzód! Cóż jest prócz sławy, co warte?
D F#m A E D
Eviva l'arte! Eviva l'arte!
F#m A E
I chociaż życie nasze nic warte
D F#m A E D F#m
Eviva l'arte! Eviva l'art----e!
A E D F#m A E D F#m A E
Eviva l'art---e! Eviva l'art---e!